Dziennikarstwo obywatelskie to trochę zapomniana odmiana amplifyingu, z którą wielu marketerów nie miało styczności. Jeszcze kilka lat temu istniało sporo platform, na których działania dziennikarstwa obywatelskiego realizowano zarówno przez samozwańczych redaktorów i dziennikarzy, a także przez agencje marketingowe, które umiejętnie przemycały tam lokowanie produktu swoich klientów.
Czym jest dziennikarstwo obywatelskie?
Dziennikarstwo obywatelskie, według powszechnej definicji to rodzaj dziennikarstwa uprawiany przez dziennikarzy amatorów w interesie społecznym. Pojęcie „dziennikarza amatora” nie powinno być tu odbierane w kontekście negatywnym. Dotyczy ono bowiem osób, które zawodowo nie pracują jako dziennikarze i redaktorzy.
Jaki funkcjonuje dziennikarstwo obywatelskie?
Każdy z nas może stworzyć artykuł na interesujący go temat. Następnie zarejestrować się na konkretnej platformie dziennikarstwa obywatelskiego i opublikować swój tekst. W praktyce spotkać można dwa modele działania portali:
- część z nich pozwala użytkownikom na publikację tekstów od razu. Opublikowany tekst od razu pojawia się na serwisie. Jeśli jest niezgodny z regulaminem serwisu lub zawiera informacje nieprawdziwe, wulgarne treści lub tekst ma zbyt reklamowy charakter – jest usunięty przez administrację;
- inne stosują premoderację. Polega ona na tym, że wysłany tekst trafia do redaktora odpowiedzialnego za publikację treści. Redaktor ten ocenia zgodność tekstu z regulaminem, a także dokonuje drobnych korekt językowych jeśli zawiera on drobne błędy. Teksty zawierające rażące błędy językowe, stylistyczne i ortograficzne nie są publikowane. Takie teksty zwraca się użytkownikom z prośbą o dokonanie stosownych korekt. Po ich wprowadzeniu administracja publikuje artykuł.
Korzyści dla marki
Serwisy dziennikarstwa obywatelskiego i publikowane na nich teksty mogą mieć dla marki wiele korzyści. W szczególności teksty te w świecie wszechobecnego content marketingu i płatnych publikacji na serwisach i blogach stanowią naturalne źródło informacji. Marka prowadząc kampanię amplifyingu z wykorzystaniem tej formy marketingu jest w stanie dobrze wypozycjonować się w świadomości swojego odbiorcy. A jeśli działania poprowadzimy kompleksowo wówczas przekaz całej kampanii utrwali się w świadomości całej grupy docelowej.
Oczywiście, jak wszystkie działania marketingowe, także dziennikarstwo obywatelskie nie jest aktywnością, która trafi do każdej grupy docelowej. Nie każda marka odniesie sukces i spodziewane efekty. Dziennikarstwo obywatelskie jest i może być idealną alternatywą na działania marketingowe skierowane do konkretnych grup docelowych. Nie trudno wyobrazić sobie skuteczność tego narzędzia, w kampanii wyższej uczelni, która prowadzi nabór na studia dziennikarskie. Nie sposób wyobrazić sobie lepsze miejsce na tego typu działania niż właśnie portal dziennikarstwa obywatelskiego.
Planując kampanię marketingową warto rozważyć, czy nie dobrze byłoby wykorzystać dziennikarstwo obywatelskie do promocji marki.
W świecie, w którym popularne są social media i wciąż rośnie popularność content marketingu, kampania z wykorzystaniem dziennikarstwa obywatelskiego może być ciekawym i wartym rozważenia rozwiązaniem.
[02.06.2019]
Takie dziennikarstwo obywatelskie to bardzo fajna sprawa, bo pozwala się sprawdzić osobom które marzą o dziennikarstwie i pracy w jakiejś redakcji. Jeśli ktoś faktycznie ma zapał i chęci i publikuje regularnie swoje treści, to pewnie uda się zrealizować te marzenia. Jeśli komuś się nie chce, to od razu się weryfikuje chęci do dziennikarstwa 😉
Kiedyś może to było modne, teraz ludzie publikują w social media. To z social media media biorą informacje o wydarzeniach. Już nikt nie prowadzi portali pseudo dziennikarskich.